Sierpień z książką

Sierpień, sierpień... To był miesiąc mojego urlopu, zatem znalazłam więcej czasu na czytanie. Dzisiaj przedstawię Wam 7 pozycji, z każdej jestem zadowolona. Zauważyłam, że najlepiej mi się czyta thrillery psychologiczne i w tym poście też się kilka znajdzie. Są to głównie nowości wydane na przestrzeni roku. Post zaczynam od obyczajówki, kolejnej tomowej. Zapraszam. Sprawdźcie, jak mi minął ostatni miesiąc wakacji. ;)

37/52 Joanna Szarańska, Poranki na Miodowej. Jest to pierwszy tom cyklu Poranki na Miodowej. Książka Szarańskiej jest typowym, babskim czytadłem. Nasza główna bohaterka - Małgorzata, zapomina o przeszłości, oddziela ją grubą kreską, wiedzie szczęśliwe życie z Robertem. Pewnego dnia otrzymuje list w błękitnej kopercie, która jak bumerang przypomina jej o wszystkim, co chciała wymazać z pamięci. Zostawia wszystko i wraca na Miodową, do domu, w którym się wychowała, do miejsca, z którego uciekła. Jak się potoczą jej losy? Czy jej wizja szczęścia jest prawdziwą? Jak zmieni jej życie choroba ciotki? By poznać odpowiedzi na te pytania trzeba przeczytać książkę. Prawdopodobnie sięgnę po kolejne części. Powieść lekka i przyjemna.

38/52 Katja Kettu, Motyl nocy. Kolejna pozycja tej autorki w moich rękach, Akuszerkę przeczytałam 4 lata temu i do tej pory ją pamiętam. Tym razem autorka przedstawia nam losy Finki Irgi Malinen, która romansuje z Rosjaninem. Gdy okazuje się, że jest w ciąży z miłością swojego życia postanawia uciekać z własnego kraju w stronę radzieckiej granicy. Jednak nie trafia w ramiona ukochanego, tylko do gułagu. Jej historia jest przejmująca, jej losy nie układają się szczęśliwie. Spotyka się z brutalnością, musi o siebie walczyć. W Workucie poznaje swoją najlepszą przyjaciółkę - Elnę , z którą próbują razem pokonać gorzką rzeczywistość. Katja Kettu nie zapomina wprowadzić nas w świat symboli, wierzeń i tradycji minionej epoki. Doskonała powieść z szybkimi zwrotami akcji, która wciąga bez reszty. Byłam ciekawa jak potoczyły się losy Elny i Irgi, jaki z nimi związek ma Verna i czy jest szansa na szczęśliwe zakończenie. Polecam, bo naprawdę warto przeczytać tą książkę.

39/52 Maria Paszyńska, Czas białych nocy. Jest to pierwszy tom cyklu Wiatr ze wschodu. Autorka przenosi nas na początek XX wieku. W tych czasach poznajemy dwoje zupełnie różniących się od siebie ludzi. Kazimierza - polskiego chłopca, a potem mężczyznę, wychowywanego przez owdowiałego ojca i pannę Emilię, w domu pełnym ciepła i miłości. Z drugiej strony poznajemy małą Anastazję, dziewczynkę wychowywaną w carskiej Rosji przez macochę, która jej nie znosi, ponieważ jest owocem zdrady swojego przedwcześnie zmarłego męża. Gdy Kazik poznaje świat z ojcem, Anastazja przeżywa piekło jakie jej zgotowała macocha oraz dręczenie przez starszego, przyrodniego brata - Borysa. Losy Kazika i Anastazji łączą się ze sobą, gdy dziewczyna jest już wolna od upokorzeń i stara się zapomnieć o smutnej przeszłości, budując nowe życie. Jednak czy dane będzie im zaznać szczęścia? Książka jest bardzo dobrze napisana. Jest to doskonale zapowiadająca się kolejna seria tej autorki. Jestem ciekawa jak potoczą się losy Anastazji, Kazimierza i Borysa. Polecam.

40/52 Agnieszka Olejnik, Szczypta nadziei. Jest to drugi tom cyklu Dworek w Miłosnej, o pierwszym możecie przeczytać tutaj => klik. Zastanawiałam się, jak się potoczą losy Ady i Igora. W drugiej części są oni na "ścieżce wojennej", Monika stara się odbudować więzi rodzinne. Dochodzą nam nowi bohaterowie Zuza i Nikodem. Poznajemy lepiej Dawida i jego otoczenie. Monika jakoś nie pasuje mi do dworku i Miłosnej. Widać w tej części, jak chce nadrobić stracony czas. Jednak czy nie jest za późno. Mimo, że książka zbliża nas do świąt Bożego Narodzenia i nie pasuje jakoś na okres wakacji, to z chęcią się w nią zaczytałam. Trzeba przyznać, że ten magiczny czas bardzo mi się udzielił i chociaż daleko do świąt, nie mogę się już ich doczekać. Przygody naszych bohaterów też nabierają rozpędu. Polecam.

41/52 Agnieszka Olejnik, Jeszcze będzie przepięknie. Jest kończący trylogię, trzeci tom Dworku w Miłosnej. Pierwsza wiosna na Miłosnej i kolejne zmagania naszych bohaterów. Zuza pojawia się już na stałe na Miłosnej. Dawid ma szansę odkryć tajemnicę skrywaną przez ciocię Bognę. Jednak potrzebuje pomocy pana Antoniego, jak się okazuje dworek w Miłosnej skrywa ciekawe sekrety. Przyjemnie mi się czytało tą książkę, mimo że jest dość przewidywalna. Polecam. 

42/52 Louise Candlish, Na progu zła. Jest to pierwsza książka tej autorki, która trafiła w moje ręce. Muszę przyznać, że już od pierwszych stron chciałam wiedzieć, jak potoczą się losy Fiony. Okazuje się, że jej życie w jednej chwili diametralnie się zmienia, gdy jej były mąż sprzedaje ich dom obcym ludziom zostawiając ją całkowicie na lodzie z dwójką dzieci. Jak potoczą się jej losy i czy wszystko, co zrobił jej mąż w rzeczywistości miało obrócić się przeciwko niej? Doskonały thriller psychologiczny, świetnie poprowadzona fabuła książki, która pozwala się w niej zatracić. Z przyjemnością śledziłam losy naszych bohaterów. Gorąco polecam.

43/52 Louise Jensen, Rodzina. Kolejny doskonały thriller psychologiczny trzymający w napięciu. Świat Laury po śmierci męża legnie w gruzach. Oprócz żałoby spotyka się z odrzuceniem przez rodzinę męża -  jedyną jaką ma. Zmaga się też z problemami finansowymi, nie dogaduje się z córką - Tilly, która swoją drogą też się zmaga ze swoimi demonami. Obie posiadają tajemnice, obie potrzebują opieki. Znajdują je u Alexa, który prowadzi wspólnotę ludzi zagubionych. Gdy się przeprowadzają z dala od miasta mogłoby się zdawać, że zaczną nowy, lepszy etap w swoim życiu, jednak wtedy tak naprawdę wszystko zaczyna się sypać. Czy więzy krwi będą na tyle trwałe, by przetrwać? Doskonała powieść, jak już pisałam na samym początku. Gorąco polecam.

Tak zakończyłam sierpień. Wkraczam w nowy miesiąc, z nowymi książkami. A jak tam u Was z czytaniem?