Listopad z książką


Już mamy grudzień. Zaczął się ten magiczny czas wyczekiwania, budzącej się nadziei... Dla wielu z nas jest to niesamowity okres, cudowny czas na małe podsumowania tego, co za nami i tego, co jeszcze może się wydarzyć. Jest to w końcu też czas poszukiwania prezentów, by sprawić komuś radość. Możliwe, że niektórzy z nas wykonują je samodzielnie. ;) Dla mnie jest to czas podsumowania, ale także wyczekiwania. Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić listopadowym zestawieniem książkowym, w którym znalazło się 5 godnych polecenia pozycji. ;)


53/60 Danuta Noszczyńska, Nigdy nie jest za daleko. Jest to pierwsza powieść tej autorki, która trafiła w moje ręce. Cóż mogę powiedzieć... Bardzo szybko mi się ją czytało. Historia Antoniny i jej losy są dość przewidywalne. Szybko się zorientowałam, jaką tajemnicę skrywają jej rodzice i kim był dla niej Karen. Jednak to niczego nie ujmuje tej powieści. Dobrze mi się ją czytało, bardzo łatwo oderwała mnie od rzeczywistości, co bardzo mi pomogło. Urocza i przewidywalna, lekka w swoim przesłaniu. Polecam.



54/60 Kristy Cambron, Motyl i skrzypce. Jest to pierwszy tom cyklu Ukryte arcydzieło. Muszę przyznać, że po takiej przerwie od czasów II Wojny światowej, przyjemnie mi się wróciło do tego tematu. Tym razem mamy okazję poznać kolejną odsłonę tych okrutnych czasów. Poznajemy Adele, piękną skrzypaczkę, królewnę austriacką muzyki klasycznej. Jest córką jednego z generałów Trzeciej Rzeszy, a gdy przychodzi jej się sprzeciwić nazistowskiej władzy i pomóc rodzinie żydowskiej, okrutnie zderza się z rzeczywistością. We współczesnych czasach jej historię próbuje rozwikłać Sera James i William Hanover. Przepiękna i wzruszająca. Pochłonęła mnie już od pierwszych stron. Gorąco polecam.



55/60 Sally Hepworth, Teściowa. Po powrocie z przeszłości, czas zatopić się w teraźniejszości. Pierwszą książkę tej autorki przeczytałam dwa lata temu. Tym razem także trafiłam na doskonałą powieść. Sama zapowiedź na okładce książki wskazuje, że będziemy odkrywać tajemnice skrywane w rodzinie Goodwinów. Nie polubiłam teściowej Lucy, zresztą już na samym początku nie wywołuje ona w czytelniku pozytywnych emocji. Względem obcych nasza tytułowa bohaterka jest cudowną, serdeczną osobą, pełną ciepła, z zasobami dużej dozy tolerancji. Jednak wobec swojej synowej zachowuje się zupełnie inaczej. Na szczęście oprócz poznania historii tej rodziny od strony Lucy, możemy ją też poznać ze strony Diany. W pewnym momencie odkrywamy czym kierowała się Diana w podejmowanych przez siebie decyzjach. Polecam, niezwykle wciągająca, w sam raz na oderwanie się od rzeczywistości.



56/60 Wiktoria Gische, Czas zmian. Z przyjemnością wróciłam na ulice Krakowa do Kamienicy pod Irysami. O pierwszym tomie tego cyklu przeczytacie w październikowym zestawieniu książkowym. Byłam ciekawa, jak potoczą się losy Eleonory, Rozalii i Stefanii. Muszę przyznać, że pokochałam te imiona. ;) Nadszedł czas zmian, nasze młode bohaterki często gorszą swoją postawą resztę społeczeństwa. Podejmują też nowe decyzje. Nadchodzi miłość, nowe marzenia do spełnienia. Wojna, która odcisnęła swoje piętno też ma tutaj znaczenie. Jednak czy dane będzie zaznać szczęścia naszym bohaterom? Bardzo dobra kontynuacja, doskonale rozwinięta akcja pozwala zatopić się w tej historii, w taki sposób, że z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu. Polecam.



57/60 Katarzyna Bonda, Miłość leczy rany. Jest to pierwszy tom cyklu Wiara, Nadzieja, Miłość i moje pierwsze spotkanie z tą autorką (ciekawe ilu czytelników i fanów tej autorki teraz właśnie oburzyłam tym wyznaniem ;) ). Szczerzę muszę przyznać, że dopiero po 1/3 części książki zaczęłam się interesować jej faktyczną akcją oraz tym, co się stanie z jej bohaterami. Nie wciągnęła mnie od razu, ale po jakimś czasie te magiczne wydarzenia przestały mnie zniechęcać i z każdą stroną powoli rozumiałam postępowanie bohaterów. Co się może wydarzyć w kolejnym tomie? Nie wiem. Jest to dobra książka, dla kogoś kto lubi, gdy akcja wciąga po kilkuset stronach. Tak przynajmniej było w moim wypadku. 



Co jeszcze przede mną w czytelniczym rozgardiaszu? Niedługo się zapewne dowiecie. Pozdrawiam. ;)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz