Miał być to post na książki wakacyjne. Cóż wakacje już minęły, zatem będzie wczesnojesienny. ;) Książki, jak to książki raz lepsze, raz gorsze. Tym razem nie jest tak źle i trafiły mi się niezłe perełki. Oczywiście nie każda mnie porwała i zachwyciła, ale wiele z nich trafiło do tego grona. Znajdziecie w tym poście 21 pozycji książkowych, z których każda jest inna, ale czy wyjątkowa? Oczywiście jest tu też jeden wielki miszmasz, są obyczajówki, sensacje, kryminały. Powieści romantyczne i lekkie oraz takie nad, którymi warto przysiąść i się zastanowić. Zaczynam perełką, doskonałą do ostatniej strony, a będzie nią...?
26/52 Maria Paszyńska, Instytut piękności. Kolejna przepiękna powieść Marii Paszyńskiej. Nie poznałam tej części historii, nawet nie wiedziałam, że istniał Instytut Piękności, w którym ukrywało się tak dużo osób wyznania mojżeszowego. Oczywiście jest to powieść obyczajowa, która czerpie tylko z faktów historii. Mimo wszystko bardzo mi się podobała. Polecam.
27/52 Małgorzata Łatka, Matnia. Kontynuacja Kamfory. Długo się zabierałam do tej książki i muszę przyznać, że było warto poznać dalsze losy naszej bohaterki. Lena znów wikła się w sprawę kryminalną i próbuje znaleźć zabójcę. Sprawa Kamfory nie daje jej spokoju, czuje się obserwowana. Czy słusznie? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć musicie ją koniecznie przeczytać. Polecam.
28/52 Roma J. Fiszer, Listy sprzed lat. Szczerze powiem nie wiem, co mną kierowało, gdy wybierałam tą książkę. Możliwe, że nie znajomość tej autorki i zachwyt czytelniczek nad jej powieściami. Zapewne tak. Po wcześniejszych książkach pomyślałam: "A co tam. Lekki obyczaj to będzie dobra odskocznia". Niestety nie zachwyciła mnie ta książka. Nie polecam.
29/52 Małgorzata Rogala, Punkt widzenia. Szósty tom losów Agaty Górskiej i Sławka Tomczyka. Tym razem mają do rozwiązania sprawę zabójstwa córki sędziego. Oczywiście żadna z osób związanych ze sprawą nie pomaga w jej rozwiązaniu. Giną kolejne osoby, a nasi bohaterowie są, jak dzieci we mgle. Ciągle ktoś kłamie, nie mówi wszystkiego. Denerwowało mnie trochę nawiązywanie do wcześniejszych tomów. W każdym razie kryminał dobrze napisany. Polecam.
30/52 Catherine Ryan Howard, Dziewczyna kłamcy. Muszę przyznać, że jak na razie jest to perełka w książkach sensacyjnych, jaką przeczytałam w tym roku. Autorka bardzo dobrze nas prowadzi po wątkach z życia naszych bohaterów. Poznajemy Alison, która musi zmierzyć się z przeszłością, o której tak bardzo pragnie zapomnieć. Jej byłego chłopaka - Willa, seryjnego morderce z kanału, jak go nazwały wszystkie media. Sprawa sprzed 10 lat znów wychodzi na światło dzienne z powodu kolejnego zabójstwa, tak podobnego do tych sprzed dekady. Czy Will ma naśladowcę, czy jest nie winny? Co ma z tym wspólnego Alison? Cóż mogę Wam jedynie powiedzieć, że naprawdę warto przeczytać tą książkę. Zaskoczyło mnie jej zakończenie. Gorąco polecam!
31/52 Belle Kimberly, Idealne małżeństwo. Coś czuję, że w tym poście większość z przeczytanych przeze mnie książek to będą sensacje i kryminały. ;) Kolejny bardzo dobry za mną. Nie ma idealnych małżeństw, tak jak nie ma idealnych ludzi. Są tylko perfekcyjne kłamstwa. Życie Iris z pięknego w ciągu zaledwie kliku godzin zmienia się w koszmar. Jej ukochany mąż ginie w katastrofie lotniczej, w samolocie, w którym nigdy nie miał się znaleźć. Jednak to nie jest największa tragedia jaka dotyka naszą główną bohaterkę. W ciągu kilku dni zaczynają się pojawiać informacje, które ją zaskakują. Jej mąż okłamywał ją, co do swojej przeszłości. Ktoś jej grozi w esemesach z nieznanego numeru, ktoś ją ostrzega z zastrzeżonego. Nic nie trzyma się kupy. Komu ma zaufać? Kto ją okłamuje? Tego musicie się dowiedzieć sami. Mi zakończenie bardzo się spodobało, takie nieoczywiste. Z przyjemnością wraz z Iris poznawałam ciemną stronę jej męża Willa. Polecam.
32/52 Kerry Fisher, Posłuszna żona. Było idealne małżeństwo, czas na posłuszną żonę. Bardzo dobrze napisana powieść. Niby obyczajówka, ale nie jest to słodka historia. Maggie wchodzi w nową rodzinę, wychodząc za mąż za Nico. Przed nią bardzo trudne zadanie. Musi zaskarbić sobie miłość pasierbicy, która straciła nie dawno matkę, musi polubić ją teściowa, której aprobatę bardzo trudno jest sobie zaskarbić. Niestety w bardzo krótkim czasie Maggie zaczyna odkrywać gorzkie tajemnice kryjące się za zasłoną idealności. Poznajemy też drugą żonę w tej rodzinie, zastraszaną przez męża - brata Nico, Larę. Jak się potoczą losy tej patchworkowej rodziny? Czy skrywane tajemnice ujrzą światło dzienne? Połknęłam ją w ciągu 4 dni. Fantastycznie napisana. Polecam.
33/52 Sandra Brown, Furia. Kryminał z wątkiem miłosnym jest to wszystko, czego można się spodziewać po Sandrze Brown. Nie powiem, żeby mi się nie spodobała. Owszem wciągnęła mnie i byłam ciekawa jej zakończenia. Też romans między Trapperem i Kerry mi nie przeszkadzał. Podobała mi się wielowątkowość, nie do końca oczywistość tej powieści. Polecam.
34/52 Alek Rogoziński, Raz, dwa, trzy... giniesz ty!. Doskonały, zabawny kryminał. Historia jest wciągająca, bardzo dobrze się czyta. Nie jest to zagmatwana powieść, ani sensacja, która mrozi krew w żyłach. Swoją lekkością i humorem Alek Rogoziński nadał jej nie powtarzalny charakter. Lubię ten cięty dowcip. Polecam!
35/52 Magdalena Witkiewicz, Jeszcze się kiedyś spotkamy. Na tą książkę czekałam z niecierpliwością po spotkaniu autorskim z Magdaleną Witkiewicz. Muszę przyznać, że jest jedną z najlepszych książek jej autorstwa, oparta na życiu jej babci. Fantastyczna, wzruszająca historia. Muszę przyznać, że wnuczka Adeli, Justyna bardzo mnie denerwowała. Czy była wzorowana na życiu samej autorki? Cóż to już pozostanie jej słodką tajemnicą. Polecam!
36/52 Michelle Frances, Ta druga. Bardzo dobra obyczajówka z elementem sensacji. Życie Carrie i jej męża doskonale się układa. Tworzą idealną parę osób pracujących w telewizji. On - uznany scenarzysta, ona - jedna z lepszych producentek. Niestety bańka mydlana pęka, gdy Carrie zachodzi w ciążę i musi ją ktoś zastąpić. Zatrudniona do tego zostaje młoda, ambitna dziewczyna - Emma. Niestety nie wszyscy są zadowoleni z tego zastępstwa. W szczególności Carrie, która dostrzega w niej nie tylko konkurencję, ale także psychopatkę. Czy to Emmy powinna się obawiać? Sprawdźcie sami. Mnie ta książka bardzo szybko pochłonęła i nie mogłam się od niej oderwać. Polecam.
37/52 Renata Kosin, Dziecko z mgły. Muszę przyznać, że długo czekałam na tę książkę. Nie jest to słodka historia, jednak jest bardzo przejmująca. W sumie od samego początku nie wiadomo, o co w tym wszystkim chodzi. Alicja niespodziewanie dostaje telefon ze USA, że musi się zaopiekować dziewczynką, które jest dzieckiem jakiejś jej dalekiej kuzynki, o której nic nie słyszała. Dziewczynka trafia pod jej skrzydła i opiekę, ale wszystko okrywa tajemnica. Nic nie jest do końca oczywiste, a z każdą odkrytym sekretem, coraz bardziej sytuacja się komplikuje. Jak wyjdą z tego wszystkiego Alicja i Mia? Polecam!
38/52 Katarzyna Michalak, Pisarka. Jest to pierwszy tom Trylogii autorskiej oraz pierwsza książka, którą przeczytałam właśnie tej autorki. Już na samym początku dostajemy informację, by nie doszukiwać się w głównej bohaterce samej Katarzyny Michalak, tylko dać ponieść się historii. Z racji tego, że nie jestem jakąś przesadną fanką twórczości powyżej wspomnianej, dałam się ponieść. Muszę przyznać, że jak na mój debiut czytelniczy, książka nawet mi się spodobała. Oczywiście nie można całej historii zapisać w jeden książce, należy rozpisać ją na tomy. Zatem nie długo sięgnę po kolejny, by dowiedzieć się, jak potoczyło życie Ewki. Może być. Polecam.
39/52 K. A. Tucker, Zostań ze mną. Po polskich wertepach przeniosłam się na Alaskę, by poznać Calle i jej losy. Historia jak zwykle mnie wciągnęła. Nie wiem, jak robi autorka, ale każda jej powieść mi się podoba. Wzruszyłam się poznając losy tej zagubionej dziewczyny, która po 26 - latach ma okazję w końcu poznać swojego ojca, zamieszkującego zimną, trudną i tym samym jednocześnie piękną Alaskę. Czy skorzysta z tej szansy? Musicie sami sprawdzić, co ją spotkało. Przyznaję się, że miejscami płakałam czytając tę książkę, a także się śmiałam (a musicie wiedzieć, że jak autor mnie rozśmieszy to śmieję się w głos). Polecam!
40/52 Anna Karpińska, Bezpieczny port. Jest to drugi tom Rodzinnych roszad. Wzmiankę o poprzednim tomie przeczytacie we wcześniejszym poście. Nie mogło być inaczej, musiałam dokończyć tą historię. Tym razem nasza główna bohaterka - Wanda bardzo mnie denerwowała w niektórych momentach swoją postawą i podejściem do życia. Oczywiście, czego by tu nie ukrywać życie jej nie oszczędza. Na każdym kroku trafia na jakieś przeszkody. Życie jej dzieci też nie zawsze idealnie się układa. Jednak czasem należy podnieść głowę i iść do przodu. Tak właśnie postępuje nasza główna bohaterka. Polecam, warto po nią sięgnąć, by poznać dalszy bieg tej historii.
41/52 Jodi Picoult, Iskra światła. Doskonała w każdym swoim calu. Jak zwykle Jodi Picoult mnie porwała swoją historią, która jest na czasie i niestety światopogląd w tym temacie nigdy się nie zmieni. Zawsze będzie ktoś za, zawsze będzie ktoś przeciw. Mowa o aborcji, prawach nienarodzonego dziecka i prawach kobiety. W to wszystko została wpleciona historia kilku osób, które pewnego dniach los ze sobą połączy. Osób o różnych poglądach i stanowiskach. Bardzo trudny temat wybrała sobie autorka i myślę, że wśród czytelników wywołałaby burzę, gdyby mieli przedstawić swoje opinie na ten temat. Polecam, jak zwykle się nie zawiodłam. ;)
Wybrane cytaty z książki.
42/52 Karolina Wilczyńska, Miłość według przepisu, czyli słodko - gorzkie cappucino. Jest to drugi tom Kawiarenki za rogiem i już od pierwszych stron Miłka zaczyna mnie wkurzać. ;) Jest to lekka powieść, przy której można zapomnieć o zmaganiach dnia codziennego. Miłka, jak zwykle bierze na siebie kłopoty całego świata. Wkurza mnie jej naiwność i brak pewności siebie. Książka w lekkim tonie, zapowiadająca kolejne losy naszej bohaterki. Może być, bez rewelacji.
43/52 Bogna Ziembicka, Miłość w cieniu wielkiej wojny. Jest to tom pierwszy cyklu Panie na Koborowie. Cóż mogę powiedzieć? Długo czekałam na tą książkę i szczerze powiedziawszy oczekiwałam czegoś bardziej porywającego. Owszem przeczytałam ją, ale mnie nie zachwyciła. Nie wiem czy sięgnę po kolejne części. Nie polecam.
44/52 Karolina Wilczyńska, Zapach bzu. Jest to piąty tom cyklu Roku na Kwiatowej. Autorka wprowadza do bloku nowych lokatorów. Oczywiście przypadkowo wszyscy się poznają. Każdy z nich jest różny, a połączą ich osierocone szczeniaki. Książka ma tą samą formułę, co poprzednie części. Jest lekka, bez szału. Szczerze muszę przyznać, że czytam, by dokończyć serię. Może być, bez rewelacji.
45/52 Agata Kołakowska, Lista obecności. Jak zwykle pani Agata mnie nie zawiodła. Muszę przyznać, że książka bardzo szybko mnie wciągnęła. Nasza główna bohaterka, Iga Stelmach, po trudnych przeżyciach, postanawia przenieść się na wieś, do Kunic. Miejscowość, początkowo wydaje się fantastycznym miejscem do zamieszkania. Jednak z biegiem czasu Iga dostrzega, że nie tylko ona coś ukrywa. Książka pełna tajemnic i nie domówień. Polecam po nią sięgnąć.
46/52 Maria Paszyńska, Świat w płomieniach. Jest to trzeci tom cyklu Owoc granatu, o poprzednich częściach możecie poczytać tutaj => klik. Nasze bohaterki się rozłączyły i próbują ułożyć sobie życie w nowym kraju. Wracamy do nich, gdy już mają po 40 lat. Szmat czasu za sobą, a jednak nadal nie utrzymują kontaktu. Pierwszy raz poznałam historię rewolucji w Iranie. Nasze bohaterki po długim spokoju będą musiały się odnaleźć ponownie w kraju ogarniętym wojną domową. Stefania, która miała wieść szczęśliwe życie u boku Jędrzeja, jest nieszczęśliwa i samotna. Gdy nadchodzi rewolucja popada w obłęd. Zaś jej siostra wiedzie szczęśliwe życie u boku muzułmańskiego męża. Ta, która wcześniej ratowała swoją siostrę, tym razem popełnia błąd za błędem. Halszka zaczyna się gubić. Dziewczyny w końcu po raz kolejny będą musiały ułożyć sobie życie, powrócą duchy z przeszłości. Czy dadzą sobie z nimi radę? Polecam.
Wybrane cytaty z książki:
Tą książką kończę ten post. Czas po długim i pracowitym lecie wybrać się na urlop. Oczywiście z książką. ;)
33/52 Sandra Brown, Furia. Kryminał z wątkiem miłosnym jest to wszystko, czego można się spodziewać po Sandrze Brown. Nie powiem, żeby mi się nie spodobała. Owszem wciągnęła mnie i byłam ciekawa jej zakończenia. Też romans między Trapperem i Kerry mi nie przeszkadzał. Podobała mi się wielowątkowość, nie do końca oczywistość tej powieści. Polecam.
34/52 Alek Rogoziński, Raz, dwa, trzy... giniesz ty!. Doskonały, zabawny kryminał. Historia jest wciągająca, bardzo dobrze się czyta. Nie jest to zagmatwana powieść, ani sensacja, która mrozi krew w żyłach. Swoją lekkością i humorem Alek Rogoziński nadał jej nie powtarzalny charakter. Lubię ten cięty dowcip. Polecam!
35/52 Magdalena Witkiewicz, Jeszcze się kiedyś spotkamy. Na tą książkę czekałam z niecierpliwością po spotkaniu autorskim z Magdaleną Witkiewicz. Muszę przyznać, że jest jedną z najlepszych książek jej autorstwa, oparta na życiu jej babci. Fantastyczna, wzruszająca historia. Muszę przyznać, że wnuczka Adeli, Justyna bardzo mnie denerwowała. Czy była wzorowana na życiu samej autorki? Cóż to już pozostanie jej słodką tajemnicą. Polecam!
36/52 Michelle Frances, Ta druga. Bardzo dobra obyczajówka z elementem sensacji. Życie Carrie i jej męża doskonale się układa. Tworzą idealną parę osób pracujących w telewizji. On - uznany scenarzysta, ona - jedna z lepszych producentek. Niestety bańka mydlana pęka, gdy Carrie zachodzi w ciążę i musi ją ktoś zastąpić. Zatrudniona do tego zostaje młoda, ambitna dziewczyna - Emma. Niestety nie wszyscy są zadowoleni z tego zastępstwa. W szczególności Carrie, która dostrzega w niej nie tylko konkurencję, ale także psychopatkę. Czy to Emmy powinna się obawiać? Sprawdźcie sami. Mnie ta książka bardzo szybko pochłonęła i nie mogłam się od niej oderwać. Polecam.
37/52 Renata Kosin, Dziecko z mgły. Muszę przyznać, że długo czekałam na tę książkę. Nie jest to słodka historia, jednak jest bardzo przejmująca. W sumie od samego początku nie wiadomo, o co w tym wszystkim chodzi. Alicja niespodziewanie dostaje telefon ze USA, że musi się zaopiekować dziewczynką, które jest dzieckiem jakiejś jej dalekiej kuzynki, o której nic nie słyszała. Dziewczynka trafia pod jej skrzydła i opiekę, ale wszystko okrywa tajemnica. Nic nie jest do końca oczywiste, a z każdą odkrytym sekretem, coraz bardziej sytuacja się komplikuje. Jak wyjdą z tego wszystkiego Alicja i Mia? Polecam!
38/52 Katarzyna Michalak, Pisarka. Jest to pierwszy tom Trylogii autorskiej oraz pierwsza książka, którą przeczytałam właśnie tej autorki. Już na samym początku dostajemy informację, by nie doszukiwać się w głównej bohaterce samej Katarzyny Michalak, tylko dać ponieść się historii. Z racji tego, że nie jestem jakąś przesadną fanką twórczości powyżej wspomnianej, dałam się ponieść. Muszę przyznać, że jak na mój debiut czytelniczy, książka nawet mi się spodobała. Oczywiście nie można całej historii zapisać w jeden książce, należy rozpisać ją na tomy. Zatem nie długo sięgnę po kolejny, by dowiedzieć się, jak potoczyło życie Ewki. Może być. Polecam.
39/52 K. A. Tucker, Zostań ze mną. Po polskich wertepach przeniosłam się na Alaskę, by poznać Calle i jej losy. Historia jak zwykle mnie wciągnęła. Nie wiem, jak robi autorka, ale każda jej powieść mi się podoba. Wzruszyłam się poznając losy tej zagubionej dziewczyny, która po 26 - latach ma okazję w końcu poznać swojego ojca, zamieszkującego zimną, trudną i tym samym jednocześnie piękną Alaskę. Czy skorzysta z tej szansy? Musicie sami sprawdzić, co ją spotkało. Przyznaję się, że miejscami płakałam czytając tę książkę, a także się śmiałam (a musicie wiedzieć, że jak autor mnie rozśmieszy to śmieję się w głos). Polecam!
40/52 Anna Karpińska, Bezpieczny port. Jest to drugi tom Rodzinnych roszad. Wzmiankę o poprzednim tomie przeczytacie we wcześniejszym poście. Nie mogło być inaczej, musiałam dokończyć tą historię. Tym razem nasza główna bohaterka - Wanda bardzo mnie denerwowała w niektórych momentach swoją postawą i podejściem do życia. Oczywiście, czego by tu nie ukrywać życie jej nie oszczędza. Na każdym kroku trafia na jakieś przeszkody. Życie jej dzieci też nie zawsze idealnie się układa. Jednak czasem należy podnieść głowę i iść do przodu. Tak właśnie postępuje nasza główna bohaterka. Polecam, warto po nią sięgnąć, by poznać dalszy bieg tej historii.
41/52 Jodi Picoult, Iskra światła. Doskonała w każdym swoim calu. Jak zwykle Jodi Picoult mnie porwała swoją historią, która jest na czasie i niestety światopogląd w tym temacie nigdy się nie zmieni. Zawsze będzie ktoś za, zawsze będzie ktoś przeciw. Mowa o aborcji, prawach nienarodzonego dziecka i prawach kobiety. W to wszystko została wpleciona historia kilku osób, które pewnego dniach los ze sobą połączy. Osób o różnych poglądach i stanowiskach. Bardzo trudny temat wybrała sobie autorka i myślę, że wśród czytelników wywołałaby burzę, gdyby mieli przedstawić swoje opinie na ten temat. Polecam, jak zwykle się nie zawiodłam. ;)
Wybrane cytaty z książki.
Sęk nie w tym, czy pojawią się ekstremiści,
tylko jacy. Czy będą ekstremistami
na rzecz miłości, czy nienawiści?
Martin Luther King
To oznacza bycie człowiekiem, pomyślała. Jesteśmy tylko kanwą naszych blizn.
[...] "Jeśli człowiek nie odkrył czegoś, za co jest gotowy umrzeć, to nie zasługuje, aby żyć".
[...] "Jeśli nie umiesz latać, biegnij. Jeśli nie umiesz biegać, chodź. Jeśli nie umiesz chodzić, czołgaj się. Ale bez względu na wszystko, posuwaj się naprzód".
42/52 Karolina Wilczyńska, Miłość według przepisu, czyli słodko - gorzkie cappucino. Jest to drugi tom Kawiarenki za rogiem i już od pierwszych stron Miłka zaczyna mnie wkurzać. ;) Jest to lekka powieść, przy której można zapomnieć o zmaganiach dnia codziennego. Miłka, jak zwykle bierze na siebie kłopoty całego świata. Wkurza mnie jej naiwność i brak pewności siebie. Książka w lekkim tonie, zapowiadająca kolejne losy naszej bohaterki. Może być, bez rewelacji.
43/52 Bogna Ziembicka, Miłość w cieniu wielkiej wojny. Jest to tom pierwszy cyklu Panie na Koborowie. Cóż mogę powiedzieć? Długo czekałam na tą książkę i szczerze powiedziawszy oczekiwałam czegoś bardziej porywającego. Owszem przeczytałam ją, ale mnie nie zachwyciła. Nie wiem czy sięgnę po kolejne części. Nie polecam.
44/52 Karolina Wilczyńska, Zapach bzu. Jest to piąty tom cyklu Roku na Kwiatowej. Autorka wprowadza do bloku nowych lokatorów. Oczywiście przypadkowo wszyscy się poznają. Każdy z nich jest różny, a połączą ich osierocone szczeniaki. Książka ma tą samą formułę, co poprzednie części. Jest lekka, bez szału. Szczerze muszę przyznać, że czytam, by dokończyć serię. Może być, bez rewelacji.
45/52 Agata Kołakowska, Lista obecności. Jak zwykle pani Agata mnie nie zawiodła. Muszę przyznać, że książka bardzo szybko mnie wciągnęła. Nasza główna bohaterka, Iga Stelmach, po trudnych przeżyciach, postanawia przenieść się na wieś, do Kunic. Miejscowość, początkowo wydaje się fantastycznym miejscem do zamieszkania. Jednak z biegiem czasu Iga dostrzega, że nie tylko ona coś ukrywa. Książka pełna tajemnic i nie domówień. Polecam po nią sięgnąć.
46/52 Maria Paszyńska, Świat w płomieniach. Jest to trzeci tom cyklu Owoc granatu, o poprzednich częściach możecie poczytać tutaj => klik. Nasze bohaterki się rozłączyły i próbują ułożyć sobie życie w nowym kraju. Wracamy do nich, gdy już mają po 40 lat. Szmat czasu za sobą, a jednak nadal nie utrzymują kontaktu. Pierwszy raz poznałam historię rewolucji w Iranie. Nasze bohaterki po długim spokoju będą musiały się odnaleźć ponownie w kraju ogarniętym wojną domową. Stefania, która miała wieść szczęśliwe życie u boku Jędrzeja, jest nieszczęśliwa i samotna. Gdy nadchodzi rewolucja popada w obłęd. Zaś jej siostra wiedzie szczęśliwe życie u boku muzułmańskiego męża. Ta, która wcześniej ratowała swoją siostrę, tym razem popełnia błąd za błędem. Halszka zaczyna się gubić. Dziewczyny w końcu po raz kolejny będą musiały ułożyć sobie życie, powrócą duchy z przeszłości. Czy dadzą sobie z nimi radę? Polecam.
Wybrane cytaty z książki:
Nie chodzi o to, żeby tajemnicę ujawnić,
lecz żeby odkryć, dlaczego ta tajemnica
jest podstawą czyjegoś życia.
Joanna Murray - Smith, Victoria
- Jeśli człowiek zbytnio przejmuje się samym sobą i poświęca zbyt wiele uwagi doznanym krzywdom, choćby były nie wiadomo jak wielkie, nigdy nie zdoła uczynić kroku naprzód [...]
- Nigdy nie mów, że coś, co cię zraniło, jest nieistotne [...] Pamiętaj, że to, co jest w twoim sercu, jest ważne, bo ty sama jesteś ważna.
Tą książką kończę ten post. Czas po długim i pracowitym lecie wybrać się na urlop. Oczywiście z książką. ;)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz