Skoro było coś na słodko, to przyszedł czas na podzielenie się przepisami na szybki obiad. Chociaż upały już powoli za nami, to tak z nimi jest, że często nie chce nam się jeść, gdy jest gorąco. Bywa, że gotowanie staje się uciążliwe, szczególnie smażenie. Znalazłam na to sposób, jak pewnie wielu z Was. Zaczęłam kotlety piec, ale w tym wpisie będą nie tylko kotlety. ;)
Zaczniemy go mimo wszystko od pieczonych kotletów z indyka z cukinią. Przepis znajdziecie poniżej.
Przyznaję, że polubiłam się z cukinią. Często gości u mnie w połączeniu z kotletami z drobiu. Dzisiaj w połączeniu z mięsem mielonym z indyka.
Mielone kotlety z indyka z cukinią (pieczone), przepis znalazłam na👉 Tysia gotuje
Składniki:
- 500 g mięsa mielonego z indyka (zawsze do mielonych z indyka kupuję gulaszowe),
- 1 cukinia (250 g),
- 1 jajko,
- 1 mała cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 łyżeczka masła,
- 1 płaska łyżeczka soli i płaska łyżeczka pieprzu ziołowego
- 1/2 łyżeczki papryki słodkiej
- ok. 5 łyżek bułki tartej (lub więcej)
Cukinię należy wymyć, zetrzeć na tarce o dużych oczkach, posolić, wymieszać i odstawić na 10 minut. Po tym czasie, gdy cukinia puści sok, odcedzamy ją i przekładamy do miseczki.
Cebulę drobno kroimy, krótko szklimy na rozgrzanym maśle. Na koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i jeszcze przesmażamy.
Do mięsa dodajemy cukinię, przesmażone warzywa, jajko oraz bułkę tartą. Wyrabiamy do połączenia się składników na zwartą masę, gdy bułki jest za mało dodajemy jej więcej. Z tak przygotowanej masy formujemy kotlety i układamy w odstępach na blaszce wyłożonej papierem.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 200 stopni C (góra - dół) na środkowym poziomie piekarnika przez ok. 25 - 35 minut.
Kotlety podaję z surówką i ziemniakami.
Teraz czas na klasykę wśród klasyków, czyli quiche Lorraine. Skorzystałam z przepisu
Ani Starmach . Quiche robiłam na imprezę dla mojej mamy i niestety nie mam zdjęcia po przekrojeniu.
Quiche Lorraine
Jeśli chodzi o ciasto na spód proponuję skorzystać z przepisu na ciasto kruche uniwersale albo słone wg. Michel' a Roux, które znajdziecie w tym wpisie na moim blogu 👉
klik. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby to ciasto mi nie wyszło. Ja przy tym przepisie skorzystałam z propozycji na ciasto kruche pani Ani Starmach i mi po prostu nie wyszło, takie jakie powinno być. Zresztą to wszystko widać będzie na zdjęciach.
Składniki na farsz:
- 300 ml śmietanki 36 %,
- 200 g boczku wędzonego,
- 150 g sera gruyère;
- 4 jajka.
- sól, pieprz
Najpierw zabierzcie się za przygotowanie ciasta na spód. Gdy będzie ono chłodzić się w lodówce, pokrójcie boczek w cienkie paseczki i przesmażcie na patelni, tak żeby był chrupiący. Po usmażeniu nadmiar tłuszczu odsączcie na ręczniku papierowym.
Bez względu jaki spód przygotujecie, teraz przyszedł czas by go wyjąć z lodówki, rozwałkować i wyłożyć na formę do tarty. Tak przygotowaną formę należy nakłuć widelcem i wyłożyć papierem do pieczenia, następnie na papier wysypać obciążenie (fasolę, groch, suchy ryż).
W trakcie pieczenia spodu możecie zabrać się za masę jajeczną. W misce wymieszajcie jajka ze śmietanką, pieprzem i solą.
Na upieczony spód wykładamy boczek, starty ser. Całość zalejcie masą jajeczną i pieczcie ok. 30 minut w 170 stopniach.
Quiche jest zarówno dobry na ciepło, jak i na zimno. Jest to doskonała potrawa na imprezę z długą posiadówką. Polecam.
Kolejnym przepisem są znowu kotlety z indyka, ale tym razem nadziewane pieczarkami. Przepis znalazłam na stronie
Pysznie czy przepysznie.
Mielone kotlety z indyka z nadzieniem z pieczarek
Składniki na 8 sztuk kotletów (gigantów 😉)
- 600 g mięsa mielonego z indyka (kupuję gulaszowe z indyka)
- 1 kajzerka + 250 ml mleka pół na pół z wodą
- 1 jajko
- 20 g pora lub 1/2 cebuli
- 3/4 płaskiej łyżeczki soli,
- pieprz,
- 1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki,
- 1 gałązka lubczyku
Nadzienie:
- 100 g sera żółtego,
- 400 g pieczarek,
- sól i pieprz
Panierka:
- 3 jajka,
- 100 g mąki pszennej,
- 150 g bułki tartej
Do smażenia olej
Przygotowanie:
Zaczynamy od namoczenia kajzerki w mleku na pół z wodą. Gdy bułka zmięknie odciskamy ją i dodajemy do zmielonego mięsa wraz z jajkiem, posiekanym porem/cebulą, natką, lubczykiem, solą i pieprzem.
Pieczarki oczyszczamy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Starte pieczarki podsmażamy na 1 łyżce oleju do momentu aż odparuje z nich woda. Doprawiamy solą i pieprzem i odstawiamy do wystudzenia. Gdy pieczarki przestygną mieszamy je ze startym na grubych oczkach serem.
Przygotujcie sobie miskę z zimną wodą, aby moczyć w niej dłonie podczas formowania kotletów.
Na blacie rozłóżcie kawałek folii spożywczej, na nią będziemy odkładać kotlety.
Mięso dzielimy na 8 części. Jeśli chcecie mniejsze kotlety podzielcie na więcej części. Mokrymi dłońmi część mięsa spłaszczamy na dłoni, nakładamy łyżkę farszu i zlepiamy delikatnie brzegi mięsa, obracając tak dłońmi, aby uformować płaski, podłużny kotlet. Gotowy kotlet odkładamy na wcześniej przygotowaną folę spożywczą. Nie będą się dzięki temu przylepiać. Tak przygotowujemy 8 kotletów.
Na talerze wysypujemy mąkę i bułkę tartą, jajka roztrzepujemy. Przyznaję, że za pierwszym razem odmierzyłam mąkę i bułkę tartą według przepisu, została mi po usmażeniu kotletów, zatem radzę wysypać na oko. Tak samo było z jajkiem, za drugim razem zużyłam 2.
Kotlety obtaczamy kolejno: mąka, jajko, bułka tarta. Smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Ze względu na wielkość kotletów, podusiłam je jeszcze w garnku na maśle klarownym. Każdy usmażony kotlet wkładałam do garnka z roztopionym masłem i dusiłam, aż uzbierałam w nim wszystkie. Dzięki temu są one miękkie i soczyste.
Podawałam z upieczonymi ziemniakami i sałatką.
Na sam koniec coś dla wszystkich małych i dużych smakoszy, czyli pieczone nuggetsy z kurczaka, które znalazłam na
Kwestia Smaku. Przyznaję, że za każdym razem jak je robię to znikają w mgnieniu oka.
Pieczone nuggetsy z kurczaka w płatkach kukurydzianych
Składniki:
- 2 pojedyncze filety z kurczaka albo polędwiczki z kurczaka,
- 1 szklanka mleka,
- 1/2 szklanki mąki pszennej,
- 1 jajko,
- sól, pieprz,
- 1 i 1/2 łyżeczki słodkiej papryki,
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki (można więcej jeśli lubicie na ostro),
- 2 i 1/2 szklanki płatków kukurydzianych (u mnie Corn Fakes),
- 4 łyżki oliwy extra albo roztopionego masła
Przygotowanie:
Zaczynamy od mięsa. Filety musimy pokroić na ok. 2,5 cm kawałki. Jeśli macie polędwiczki to tutaj będzie łatwiej. Wystarczy je podzielić. Mięso doprawiamy pieprzem i solą, odstawiamy.
Nasze płatki kukurydziane trzeba pokruszyć. Możecie użyć malaksera lub rozdrabniacza. Odstawiamy w miseczce.
W misce miksujemy mleko z mąką, jajkiem, solą, pieprzem oraz papryką. Wkładamy do miski pokrojonego kurczaka i mieszamy. Odstawiamy.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C. Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Przyszedł czas na obtaczanie naszego kurczaka. Wyjmujemy po kawałku mięsa i obtaczamy go w pokruszonych płatkach kukurydzianych. Obtoczone kawałki odkładamy na wcześniej przygotowaną blachę. Gdy już mamy przygotowane wszystkie kawałki, oprószamy je solą i skrapiamy oliwą lub roztopionym masłem (można użyć do tego pędzelka). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 15 minut.
Sami przyznajcie, to na prawdę szybki obiad. Tradycyjnie można je podać z frytkami, u mnie z pieczonymi ziemniakami. ;)
Życzę smacznego. ;)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz