Kwietniowe czytanie

Rozpoczął się maj, a z nim majówka, ciepła i słoneczna. W tym roku końcówkę kwietnia rozpoczęłam dniami wolnymi, by 2 maja wrócić do pracy. ;) Dzisiaj korzystając z pogody zaliczyłam pierwszy w tym roku grill. Oczywiście czekałam na niego z książką w ręku, bo muszę Wam przyznać, że towarzyszy ona mi wszędzie. W pracy się książkami otaczam, w tramwaju czy autobusie czytam i odpoczywam po pracy z książką. Dzisiaj z Wami podzielę się moim czytelniczym zestawieniem na miesiąc kwiecień, który przyznaję był dobry jeśli chodzi o dobór książek. W kwietniu przeczytałam sześć pozycji literackich. W tym poście znajdziecie kolejne tomy serii, będą wśród nich sensacje, thrillery i obyczajówki. Będą nowości wydawnicze i takie, które stoją na półkach, czekając na kolejnego czytelnika. Zobaczcie, jak minął mi czytelniczy kwiecień.

Charlotte Link, Samotna noc. Jest to czwarty tom z cyklu Kate Linville, o poprzednich częściach przeczytacie w zestawieniu czytelniczym z 2020 roku oraz w listopadowym poście z 2021 roku. Kolejna sprawa do rozwiązania przez Kate Linville, a właściwie dwie sprawy. Jedną z nich jest morderstwo młodej dziewczyny, Diane, w której samochodzie śledczy znajdą odciski palców osoby zamieszanej w niewyjaśnionej sprawie sprzed lat. Drugą z nich jest niedopilnowanie starszej pani przez jej opiekunkę Mile. Przez to niedopatrzenie starsza pani ginie. Akcja w książce cały czas się toczy, giną ludzie, a dwie z pozoru nie łączące się ze sobą sprawy w pewnym momencie zaczynają mieć wspólny mianownik. Dobrze napisana książka, w której ładnie wszystko się ze sobą miesza. Wciągnęła mnie od pierwszych przeczytanych stron. Polecam.

Justyna Grosicka, Plac Literacki 7. Jest to urocza historia. Asia po śmierci ukochanego męża, zaczyna wszystko od nowa. Jej zmarły mąż zabezpieczając ją na przyszłość kupił dla niej mieszkanie w jej ukochanym Lubińcu. To właśnie w tym miejscu, do którego zawsze chciała wrócić i z czułością wspominała, wysyła ją zmarły mąż. Asia zaczyna wszystko od nowa, w nowym miejscu. To w Lubińcu będzie musiała się zmierzyć ze swoimi demonami. Pomogą jej w tym nieocenieni ludzie. Znajdzie tam bratnią duszę, dawno utraconą miłość i przyjaźń. Stworzy też cudowne miejsce, w którym chętnie usiadłabym z filiżanką kawy i dobrą książką. Polecam tą uroczą, ciepłą historię.

Alex Michaelides, Furia. Z ciekawością sięgnęłam po nową powieść Alexa Michaelidesa. W Furii znajdziemy doskonale uknutą intrygę. Nasz narrator snuje opowieść podczas której wybieramy się na grecką wyspę i tam rozegra się tragedia. Przyznam szczerze, że nie polubiłam Elliota i jego wywodów. Miejscami irytowała mnie ta historia. Jednak trzeba też przyznać, że każdy zawarty w niej szczegół ma znaczenie dlatego jak potoczą się losy naszych bohaterów. Polecam, dobrze się czyta.

Izabela Janiszewska, W szponach. Izabela Janiszewska uknuła zagmatwaną historię. W szponach każdy z naszych bohaterów skrywa jakiś sekret, a za decyzje podjęte w przeszłości będą musieli w końcu zapłacić wysoką cenę. Jak kostki domina pod wpływem ruchu się sypią, tak samo dzieje się w tej książce. Jedna błędna decyzja wprawa machinę w ruch. Julia chce zemsty za to, co jej się przytrafiło w przeszłości. Sebastian też jest żądny zemsty. Przyjaciele Adama kryją siebie nawzajem, chociaż nie wszyscy są wtajemniczeni. Szybko się czyta. Dobrze napisana. Polecam.

Agnieszka Olejnik, Gdziekolwiek jesteś, książka stanowi drugi tom z cyklu Jak dzikie gęsi, o pierwszym przeczytacie w lipcowym zestawieniu z poprzedniego roku. Przyznam, że z niecierpliwością wyczekiwałam tej książki. W drugim tomie poznajemy dalsze losy Katrin i Petera oraz ich przyjaciół. Katrin nie mogąc dłużej czekać na ukochanego decyduje się na podróż do rodziny na Prusach Wschodnich, jednocześnie rozstając się z ukochaną babcią. Otaczające ją osoby, chociażby Marlene, nie są jej przychylne i zamiast pomóc, przeszkadzają. Z takim samym traktowaniem spotyka się Peter, trafiając do obozu w Dachau dostaje ochronę od Rudolfa. Niestety zazdrość przyjaciół powoduje, że nasi bohaterowie dostają o sobie mylne informacje. Dobrze napisana książka, w której poznajemy intencje każdej ze stron. Czekam na tom trzeci, by sprawdzić czy jak dzikie gęsi, nasi bohaterowie odnajdą drogę do domu. Polecam.

Maria Paszyńska, Kochanka nazistów. Maria Paszyńska jak zwykle nas nie zawodzi. W swojej najnowszej powieści pod postacią Marianny Jarosz przywołuje dokonania polskich wywiadowczyń AK. Młodziutka dziewczyna, marząca o studiach matematycznych i lubiąca grać w szachy zakochuje się pewnego dnia w koledze swojego brata, Janku Franku, przyszłym lekarzu. Wszystko to dzieje się tuż przed wojną, gdy młodzi ludzie pełni zapału i miłości nie bali się marzyć. Niestety ich plany rozwieje wojenna zawierucha, podczas której Janek zaginie. Marianna, by ukoić skołatane serce włączy się do podziemia. Dostanie trudne zadanie, po którym będzie musiała poskładać się na nowo. Doskonale napisana. Porywająca i zarazem brutalna historia od której nie można się oderwać. Polecam.

Tak zakończyłam miniony miesiąc. Przede mną wiele ciekawych podróży literackich, do których się zabieram. Pozdrawiam majowo. ;)