Pamiątka Chrztu Świętego

Ostatnio szczęśliwie udało mi się uczestniczyć w pięknej uroczystości Chrztu Świętego. Atmosfera była cudowna, kościół naprawdę uroczy, jedyne czego zabrakło to pogody. W związku z tą piękną uroczystością zrobiłam, drugą już w swoim życiu, Pamiątkę Chrztu Świętego. Tym razem dla chłopca.

Poszperałam w internecie, ponieważ nie chciałam znowu robić takiej samej i znalazłam to oto cudo, na którym oczywiście się inspirowałam. Zrobiłam bez pudełka i kilku innych elementów, ponieważ miałam na tą kartkę dokładnie 2 dni.


Przedstawiam zdjęcia mojej pracy.



Kółko, z którego zrobiłam różyczkę.
Z tak wyciętego kółka zrobiłam różyczki.
Na tym zdjęciu wszystkie elementy są już przyklejone.
W środku kartki zrobiłam jeszcze kieszonkę na pieniążek.
Ozdobiłam ją brokatem w kleju.
Brzegi kartki zaokrągliłam.
Robiłam to w pośpiechu dlatego też nie są równe.
Kartkę związałam wstążką.
Pamiątka jest zrobiona z kartki A 4 z blogu technicznego (grube karki 240 g/m2). Podzieliłam ją na trzy prostokąty, jak widać na zdjęciach, każdy z nich miał szerokość 9.9 cm. Zastanawiałam się też czy jej ociupinkę nie zwęzić, ale w końcu zostawiłam tak jak jest.
Elementy z quillingu robiłam z tego samego bloku z kartkami o grubości 135 g/m2. Nadal ucinam sama paseczki, aby wykonać na przykład kółka imitujące świecę. Tym razem pocięłam je na jedno centymetrowe paseczki, a dzięki swojej nowej zabawce mam pewność, że wszystkie były równiuteńkie. 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz