Jak ten czas szybko leci, już za nami pierwszy jesienny miesiąc. Coraz zimniej robi się na podwórku, u nas na Warmii już z samego rana mamy przymrozki. Rano ciężko wstać do pracy. Ale są też pozytywy tej pory roku. Jesień pięknie nam koloruje świat, a gdy zaświeci słońce to wszystko wydaje się piękniejsze. Dzisiejszego dnia witam się z Wami postem, w którym dzielę się wrześniowym zestawieniem czytelniczym. Pierwszy miesiąc jesieni wypełniony był u mnie samymi dobrymi książkami. Znajdziecie w nim nowości wydawnicze, oczywiście nie zabrakło też serii i pojedynczych książek. Moje podróże literackie skupiły się nie tylko na rejonach Polski, ale udało mi się także wybrać za granicę. Sprawdźcie sami, jakich siedem pozycji zagościło na moich domowych półkach.
Maciej Kaźmierczak, Okrutny. Książka jest pierwszym tomem z cyklu Teodor Okrutny. Nasz tytułowy bohater powraca po latach do swojej rodzinnej miejscowości, by odnaleźć zaginionego komendanta. W międzyczasie trafia mu się jeszcze jedna sprawa do rozwiązania, która prowadzi do morderstw sprzed lat, za które już ktoś siedzi w więzieniu. Czy znalazł się naśladowca, czy też za kratkami siedzi niewinny człowiek? Jak się okazuje nasz aspirant nie bez powodu pojawił się w Skraju. On też chce coś ukryć. Dobrze się czyta ten kryminał, autor już nam zapowiedział, że szykuje się kolejny tom. Polecam.
Laura Barrow, Gdy powrócą kanarki. Czy wykopanie po latach kapsuły czasu może coś zmienić? Dla niektórych są to tylko wspomnienia z dzieciństwa, ale dla sióstr Guidry to będzie ponowne otwarcie rany po stracie najbliższej osoby. Jeden weekend, który miał być szybkim spotkaniem otworzy wiele niezabliźnionych ran. Siostry w poszukiwaniu prawdy o tym, co się wydarzyło ponad 20 lat wcześniej, odnajdą w końcu drogę do porozumienia między sobą, a także odnajdą wreszcie siebie. Poruszająca historia, miejscami mnie bawiła, czasami poruszała najczulsze strony w mojej duszy. Przepięknie napisana książka o poszukiwaniu siebie, o zamykaniu przeszłości, by móc w końcu ruszyć do przodu, w końcu o siostrzanej miłości, która nie zna granic. Polecam.
Maria Paszyńska, Warszawski niebotyk. Jest to pierwszy tom z cyklu o tym samym tytule. Jest to kolejna doskonała powieść Marii Paszyńskiej. Poznajemy w niej losy pięciu młodych mężczyzn, przyjaciół. Łączy ich przyjaźń i braterstwo. Są młodzi, pełni zapału, gotowi chwycić życie za rogi i podążać tą niesamowitą drogą. Jest to też czas, gdy każdy z nich się zakocha. Pytanie czy ta miłość będzie szczęśliwa. Miejscami burzliwe losy, czasami dramatyczne powiodą ich w różne strony. Pytanie czy droga którą będą podążać przyniesie im szczęście? Tego dowiem się z następnych tomów. Polecam.
Lisa Jewell, Nic tu nie jest prawdą. Autorka potrafi tak zagmatwać życiem bohaterów, że czytelnik zastanawia się co jest prawdą, a co kłamstwem. Poznajemy tutaj życie dwóch rodzin, jedna jest dobrze usytuowana, mieszka w dobrej dzielnicy. Małżeństwo jak z obrazka z pięknymi i mądrymi dziećmi. Druga zaś ta gorsza, co skrywa swoje tajemnice. Małżeństwo z problemami, dzieci z problemami. Nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem. Trzeba przyznać, że Josie bardzo dobrze opowiada swoją historię Alix, mówi jej w końcu swoją prawdę. Czyta się szybko, książka jest wciągająca. Jak zwykle w przypadku tej autorki z psychopatyczną bohaterką. Polecam, bardzo dobrze napisana książka.
Zofia Mąkosa, W świetle latarni. Z chęcią wróciłam do książki napisanej przez Zofię Mąkosę. W pierwszym tomie z cyklu Pomiędzy poznajemy życie mieszkańców pogranicza polsko-niemieckiego. Są to czasy, gdy Polska odzyskała niepodległość i przyszedł czas na ustanowienie nowych granic. Trzciel, miejscowość w której rozgrywa się akcja książki zostaje podzielny. Ten podział budzi różne emocje. Wśród Niemców niezadowolenie, wśród Polaków wręcz odwrotnie. Oprócz życia politycznego, mamy tutaj przedstawione życie codzienne. Poznajemy rodzinę Wieczorków, a także mieszkającą w Poznaniu Joannę. Autorka doskonale oddaje nastroje tamtych czasów. Nie zabrakło tutaj także miłości, która jest odwiecznym drogowskazem w życiu ludzi. Z ciekawością przeczytam kolejne części, by poznać dalsze losy bohaterów. Polecam.
Zofia Mąkosa, Bez miłości. Drugi tom z sagi Pomiędzy, pokazuje nam nie tylko kolejne losy naszych bohaterów, ale także sytuacje i nastroje jakie panowały w kraju. Weronika podejmuje decyzję zamążpójścia, nie czekając na powrót Natana. Wychodzi za mąż za człowieka, którego właściwie nie zna. Jednocześnie wchodzi do niemieckiej rodziny, w której nie lubią Polaków. Jest w niej pogardzana, więc ucieka do swoich. Joanna w Poznaniu spełnia swoje największe marzenie, zdaje maturę i pracuje nadal w archiwum. Jest też szpiegiem zbierającym informacje o nastrojach panujących po stronie niemieckiej. Życie obu kobiet, w tak różnych sytuacjach będzie przebiegać podobnie, obie będą wiodły życie bez miłości. Jestem ciekawa, jak potoczą się losy naszych bohaterów, bo my już wiemy, co ich czeka. Nieuchronna wojna, do głosu po stronie niemieckiej dochodzi propaganda hitlerowska, rodzi się też nienawiść. Autorka bardzo dobrze oddaje nastroje tamtych czasów. Czekam na dalsze części. Polecam.
Francesca Giannone, Zapach Apulii. Z przyjemnością wzięłam w ręce najnowszą powieść Francesci Giannone, bu znów wybrać się do Apulli. Tym razem autorka zabiera nas do małej miejscowości, gdzie poznajemy rodzinę Rizzo. Mamy lata sześćdziesiąte. Lorenzo i Agnese, zapatrzeni w swoich dziadków, po ich śmierci pracują ramię w ramię w fabryce mydła, stworzonej przez zmarłych krewnych. Mają nawet plan na jej rozwinięcie, jednak wszystko zmienia decyzja ich ojca. Goniąc za swoimi marzeniami, postanawia on sprzedać rodzinne dziedzictwo. Ta decyzja będzie rzutowała na losy całej rodziny. Rozdzieli ich na długie lata. Lorenzo przepełniony nienawiścią i goryczą wyjedzie zostawiając za sobą wszystko. Agnese zostanie na miejscu, pogubiona i samotna, będzie starać się odbudować wszystko od nowa. Jest to historia pełna emocji, od miłości po nienawiść. Czytałam ją z zapartym tchem. Polecam.
Czas przygotować się na październikowe czytanie. Zaopatrzyć się w kocyk i kubek z herbatą. Życzę Wam miłego, słonecznego i pełnego dobrych książek października.
.png)

Brak komentarzy
Prześlij komentarz