Mój pomocnik

A teraz przedstawię mojego największego pomocnika w robieniu kartek. A jest nim metalowa gilotyna EUROTECH TYTAN. Mam ją od dwóch tygodni i już mogę powiedzieć, że gorąco polecam zakup tego sprzętu, jeśli ktoś nałogowo robi jakieś rzeczy z papieru, np. kartki. Moja tnie papier o gramaturze do 300 g/m2 (szczerze na razie grubszych kartek jeszcze nie próbowałam ciąć). Zajmuje dużo miejsca i trzeba koniecznie chować ją przed dziećmi, ponieważ nóż jest bardzo ostry. Moi siostrzeńcy uwielbiają moje przyrządy do urozmaicania kartek, w tym nożyczki, więc swoją schowałam w szafie za ubraniami.



Długo się zbierałam do zakupu gilotyny. Ostatecznie pomyślałam, że najlepsza będzie do cięcia papieru o formacie A3. Wiadomo takie są droższe, ale dzięki nim mamy możliwość robienie kartek o różnych wielkościach. Ja zmieściłam się w 100 zł, więc nie jest tak źle.

Pozdrawiam. 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz