poniedziałek, 5 maja 2025



W maju miałam jedną komunię, a co się z tym wiąże? Oczywiście kartka na tą okazję, nie byle jaka, bo exploding box. Byłam przygotowana na tą okazję, ponieważ zawczasu kupiłam potrzebne do tego drewniane elementy. Mam też szeroki wybór w papierach, zatem nie było z tym problemów. Pudełko zrobiłam metodą, którą proponuje Karolina. Podstawę zrobiłam dwa razy. Pierwsza w kolorze jasnoszarym, tak jak wieczko, porwała mi się przy zaginaniu. Drugą zrobiłam już ze sprawdzonego papieru w kolorze białym. Pudełko od środka i na zewnątrz obkleiłam ozdobnym papierem od Rosie's Studio z serii Akwarela (już niedostępnej w Empiku) w kolorze niebieskim w złote geometryczne wzory. 


W środku pudełeczka znajdują się kwadraty w złotych ramkach oraz życzenia i kartka z kalendarza wydrukowane na papierze wizytówkowym, a przygotowane w Canvie. Są też drewniane elementy. Hostia w kielichu oraz ramka z winogronami, która otacza kartkę z kalendarza. Nie zabrakło także życzeń oraz koperty na pieniążka. Kielich ozdobiony jest kwiatkiem zrobionym metodą quillingu oraz wyciętymi już liśćmi od Rosie's Studio. Przyklejony jest na podest zrobiony z tego samego papieru, co wieczko do pudełka i zrobiony tą samą metodą. Przy robieniu tego pudełka wypróbowałam także klej na taśmie z firmy Milan. Przyznaję, że jeszcze się zastanowię nad tym czy dokupywać do niego wkłady. Polubiłam się już taśmą dwustronną. Kończąc moje wywody zapraszam do obejrzenia tegorocznej pamiątki pierwszej komunii świętej. 









Pamiątka pierwszej komunii świętej 2025

piątek, 2 maja 2025



Miniony miesiąc minął mi pracowicie. Oprócz kartek świątecznych, które mieliście już okazję obejrzeć doszła pomoc w przygotowaniu śniadania i obiadu świątecznego. W pracy też  było trochę pracy, więc moje książkowe zestawienie wygląda słabo. Udało mi się przeczytać zaledwie trzy książki, z czego jedna mi się nie do końca podobała. Kwiecień to też ciągłe migreny (głowa mnie boli przy ciągłej zmianie pogody ;) ). Jednak przede mną trochę wypoczynku. W maju wybieram się na koncert, jednocześnie będzie to kilka dni lenistwa. Wiem też, że plan książkowy jest obiecujący. Wiosna też już zagląda w okna. Zatem z pozytywnym nastawieniem do przodu. Kończąc swoje wywody, zapraszam Was do poznania moich trzech kwietniowych książek.

Czytelniczy kwiecień