Świąteczne kartki już dawno w drodze do odbiorców, więc czas na krótki wpis o tegorocznym rękodziele. Chociaż zaczęłam już o nich myśleć w listopadzie, to czas na ich zrobienie znalazłam dopiero w zeszłym tygodniu. Ponieważ tak późno się za nie zabrałam to postawiłam na scrapbooking, który jest najszybszy w robieniu. Co prawda nie powtórzyłam kartek z poprzednich lat, bo zawsze staram się zrobić coś nowego. Pomyślałam też, że czas najwyższy zacząć zużywać ozdobne kartki z motywem świątecznym. Postawiłam też na kolor, chociaż znalazły się także kartki, do których wykorzystałam biały papier techniczny. Zobaczcie, jakie kartki wyszły mi w tym roku.