sobota, 23 grudnia 2017


Już jutro mamy ten cudowny dzień, na który czekamy cały rok - Wigilię, a ja tą wieczorową porą, łapiąc oddech pragnę się z Wami podzielić moimi tegorocznymi kartkami świątecznymi. W tym roku skromnie, bo tylko trzy. W natłoku zdarzeń miałam tak mało czasu, że postawiłam na technikę scrapbookingu. Jest ona najszybsza w wykonaniu i najmniej pracochłonna, a mimo to kartki i tak wychodzą piękne. Zresztą zobaczcie sami. ;)

Kartki świąteczne... ;)

niedziela, 26 listopada 2017


Moi kochani w tym poście zamykam wyzwanie czytelnicze 2017. Zakończyłam już wszystkie wyzwania w jakich chciałam wziąć udział w tym roku, co nie oznacza, że na tym kończę swoją przygodę z czytaniem. Myślałam, że uda mi się w tym roku przeczytać 100 książek i gdybym policzyła te wszystkie książki, które czytam w pracy dzieciom to pewnie by coś takiego wyszło. Na chwilę obecną jest ich 60 i myślę, że to nie jest taki zły wynik, biorąc pod uwagę fakt, że wszędzie wszem i wobec nagłaśniają, że nie czytamy książek.

Znajdziecie tutaj wiele serii, które zaczęłam czytać i wiem też, że na pierwszym tomie moja przygoda z nimi się nie skończy. Jak już ktoś dłużej tutaj zagląda to wie, że nie mam określonego stylu w doborze literatury, więc znajdziecie tu zarówno obyczajówkę, jak i trochę sensacji. Nie planowałam tego, że w tym poście zamieszczę praktycznie same serie, no ale cóż mogę powiedzieć, tak po prostu wyszło. Zatem zapraszam Was moi drodzy do zapoznania się z kolejną dwudziestką.

Książki na jesienne wieczory. ;)

czwartek, 16 listopada 2017


Nie wiem, czy dostrzegliście zmiany jakie nastąpiły na moim blogu. A to wszystko dzięki pomysłowi Grafiterki, która stworzyła ten przepiękny motyw na bloggera. Jestem niesamowicie podekscytowana zmianami, które zaszły. Jest tyle możliwości w dostosowaniu tego motywu pod siebie. Każda zachodząca zmiana niesamowicie mnie motywuje. Teraz np. do tego by dzielić się z wami piękniejszymi zdjęciami. Mam nadzieję, że pomimo tego, iż nie jestem jakimś doświadczonym fotografem, zdjęcia będą lepiej się prezentowały niż dotychczas.

Mój post dzisiejszy poświęcę także stworzonym przeze mnie jesiennym kartkom, które jak co roku goszczą u mnie na blogu. Tym razem pokusiłam się na zrobienie urodzinowego pudełka exploding box. Bardzo łatwo, krok po kroku, jak zrobić takie pudełko tłumaczy nam Mała rzecz a cieszy. Przyznaję, że gdybym wiedziała, że jest to takie proste, w takim stylu zrobiłabym też karki ślubne. Moje exploding box'y przeznaczone zostały na prezenty dla dwóch chłopaków, którzy zamiast prezentów rzeczowych wolą dostać pieniądze, bo co roku na coś zbierają. Zapraszam Was do tego, by sprawdzić jak mi wyszły w dalszej części postu.

Jesienne exploding box'y i zmiany na blogu

niedziela, 20 sierpnia 2017


Jak już wspomniałam w czerwcowym poście pracowałam nad kartkami ślubnymi. Przyznam szczerze, że są to moje ulubione kartki, jakie robię. Możliwe, że przyczyną jest fakt, że zdarza mi się to bardzo rzadko. Uwielbiam ten okres poszukiwania idealnych pomysłów na taką kartkę. Jest ich mnóstwo w sieci. Ja, szukając inspiracji przy tworzeniu kartek skorzystałam ze strony Pinterest.  Jak łatwo można dostrzec na razie zrobione przeze mnie pamiątki ślubne nie różniły się zbytnio od siebie. Był to ten sam styl, praktycznie ta sama koncepcja. W tym roku postanowiłam spróbować czegoś innego dlatego też dwie kartki są zrobione metodą quillingu, jedna zaś metodą scrapbookingu. 
Byłam na dwóch weselach w tym roku ;), dzięki czemu miałam okazję uczestniczyć w dwóch różnych, pięknych uroczystościach. Na pierwszym z nich oprócz wyzwania pod tytułem: "zachwyt u pary młodej", stało przede mną jeszcze jedno: "znalezienie życzeń w języku angielskim". Nie wiem czy wszyscy goście o tym pomyśleli, w każdym bądź razie ja tak. Wiem, w dzisiejszych czasach znaleźć życzenia w internecie jest bardzo łatwo. Jednak mi zależało na tym, żeby one nie były takie proste, zwyczajne. Szukałam czegoś pięknego. I znalazłam! Na pierwszej z nich umieściłam wiersz pt. The Best Is Yet To Be (autor nieznany), na drugiej zaś życzenia, które najbardziej mi się spodobały (oba teksty umieszczę przy kartkach). 
Trzecią kartkę robiłam już na polskie wesele, więc życzenia umieściłam te, co zazwyczaj. Dzięki programowi Canva wyglądały wyjątkowo.

Pamiątki ślubne

wtorek, 25 lipca 2017

Przedstawiam Wam kolejną dwudziestkę książek, które już przeczytałam. Powoli zbliżam się do ukończenia wyzwania czytelniczego. Poniżej wymieniam książki, które wywołały we mnie różne emocje od smutku do radości. Nie powiem, że wszystkie są fantastyczne, ale myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Są sensacje, obyczaje, typowe romanse, ale też książki poważne tematycznie. Przejrzyjcie moją listę i sprawdźcie czy znajdziecie coś dla siebie. ;)

Swoją listę zaczynam od...

Książki na lato, czyli wyzwanie czytelnicze 2017!

poniedziałek, 5 czerwca 2017


Wiem, wiem już jest czerwiec, a ja dopiero wstawiam wpis z przepisami z kwietnia i kartkami na Wielkanoc. Niestety nie miałam w ogóle czasu, żeby zająć się tym wcześniej. Dopiero dzisiaj znalazłam czas... Zacznę od przepisów na babeczki czekoladowe. ;) Uwielbiam czekoladę w każdej postaci. Wypróbowałam tym razem dwa przepisy z mojej książki Babeczki. Angeli Drake.

Kwietniowe przepisy i kartki świąteczne

niedziela, 19 marca 2017

Przedstawiam kolejne 10 pozycji książkowych, które przeczytałam w tym roku. Niektóre z nich to nowości, po niektóre dopiero sięgnęłam chociaż już czas ich wydania dawno przeminął. Jestem zadowolona, że każda z nich trafiła w moje ręce. Swoją przygodę zaczęłam od obyczaju Diane Chamberlain....

11/52 Diane Chamberlain Jak gdybyś tańczyła. Jest to nowość na rynku wydawniczym. Książka z cyklu kobiety to czytają. Poruszająca, piękna historia, w której autorka wplata wspomnienia z przeszłości w teraźniejszość. Nie bez powodu, ponieważ mają one istotne znaczenie w życiu codziennym bohaterki. O tym jak szybko można zatracić się w kłamstwie, o granicach, których nie powinno się przekraczać, o niewinności, wybaczeniu i trudnych decyzjach, które później mają katastrofalne skutki w przyszłości. Bardzo fajne jest to, że na końcu każdej z tych książek z cyklu kobiety to czytają mamy pytania do dyskusji, a książki Diane Chamberlain nadają się do rozmów, ponieważ autorka nie pisze książek banalnych, w każdej z nich jest poruszany znaczący temat, o którym często się nie mówi. Gorąco polecam!


Kolejna książkowa 10 już za mną... ;)

czwartek, 9 marca 2017

Przyszła wiosna, a z nią nowe kartki. Tym razem urodzinowe, dla najbliższych mi osób - babci i dziadka. Pierwszą, którą robiłam była dla babci. Moja babcia lubi polne kwiaty, więc zaczęłam szukać pomysłów na kwiaty z papieru i trafiłam na Papierową Manię, gdzie znalazłam kurs na maki i kurs na chabry. Nie ukrywam, że bardzo pomogły mi te kursy i ułatwiły pracę, ich autorce jestem niezmiernie wdzięczna. Chabry i maki wycięłam z papieru czerpanego i pomalowałam z dwóch stron farbą akrylową firmy Fevicryl kolory: CRIMSON i ULTRA MARINE BLUE, a zielone środki z chabrów pomalowałam farbą akrylową firmy Amsterdam - kolor: EMERALD GREEN (615). Zaś markaretki wycięłam z białego bloku technicznego, a środki pomalowałam farbą akrylową Fevicryl - kolor: CHROME YELLOW. 


Moje małe cuda...

poniedziałek, 6 lutego 2017


Przepisy na słodkości często znajduje mi moja mama, ponieważ sama twierdzi, że jej nigdy nic nie wychodzi. Zatem korzystam z jej pomysłów i piekę ciasta, ciasteczka, tarty, babeczki. Tym razem znalazła bardzo prosty przepis na przepyszne ciasto, które zjadane jest w oka mgnieniu. Jest to ciasto skandynawskie i ma ciekawą nazwę, która brzmi toscakaka. Więcej informacji znajdziecie na mojewypieki.com skąd właśnie zapożyczyłam przepis.

Toscakaka i babeczki z gruszkami

niedziela, 29 stycznia 2017

Rok 2017 rozpoczynam książką. Jakie w tym roku czekają mnie nowości? Jeszcze nie wiem. Na razie w moim pokoju piętrzy się na stoliku nocnym 10 książek. Liczę na to, że w tym roku przeczytam więcej niż w zeszłym. Biorę udział w trzech wyzwaniach: Przeczytam 26 książek w 2017 rokuPrzeczytam 50 książek w 2017 roku i #52bookchallengepl. Rok zaczynam z przygodami Nataszy, a o tym już przeczytacie poniżej.

1/52 Karolina Wilczyńska  Dasz radę, Nataszo! Kontynuacja Jeszcze raz, Nataszo!. Z wielką ciekawością śledziłam poczynania głównej bohaterki w pierwszej części, dlatego sprawdziłam co dalej się u niej dzieje. Książka niesamowicie wciąga, gdybym miała czas przeczytałabym ją w jeden dzień. Losy Nataszy bardzo się plączą, musi rozwiązać kilka problemów, popełnić kilka błędów, ale w końcu... No już nic więcej nie napiszę, nie zdradzę końca. Polecam! Bardzo przyjemna książka, z którą dobrze się rozpoczyna Nowy Rok. ;)


Książki, książeczki czyli wyzwania czytelnicze na rok 2017 czas zacząć!