Październikowe kartki okolicznościowe ;)

Przyszedł październik i wraz z nim różne spotkania rodzinne w związku ze specjalnymi okazjami. ;) Na początek urodziny mojego siostrzeńca. Miał być prezent w końcu z prezentu zrobił się pieniążek. No i od pieniążka przechodzimy już do kartki.

Myślałam, żeby skupić się na jego pasji, czyli piłce nożnej. Jednak już podobną kartkę robiłam mu na dzień dziecka, więc pomyślałam o czymś innym. Podobają mu się już różne nowinki techniczne, więc pomyślałam, że skoro nie może mieć iPhone'a (nie rozumiem tej fascynacji, naprawdę), to zrobię mu kartkę z wymarzonym telefonem. Poszukałam w sieci i znalazłam kilka inspiracji i ciekawych pomysłów.

W końcu zdecydowałam się na podobny do tej. A oto zdjęcia owej kartki:

Kartka z IPhone' m. Ekran wypełniony jest kawałkiem filcu.

A to kieszonka na pieniążek zrobiona również z filcu.

Kolejna okazja do zrobienia kartki nadarzyła się niebawem, a była nią 55 rocznica ślubu moich dziadków, zwana Szmaragdową albo Platynową. Piękna rocznica, zatem też musiała pojawić się kartka. Co do rocznic ślubów, kartek w tym temacie w sieci można znaleźć naprawdę dużo. Koncepcję w głowie miałam już od dawna. Wiedziałam, że wykorzystam do niej zdjęcie moich dziadków z dnia ich ślubu zrobione 55 lat temu. Wiedziałam też, że ciężko będzie mi uzyskać kolor szmaragdowy, bądź też go znaleźć, ale chciałam w tym kolorze zrobić kwiatki z papieru.

Zaczęłam poszukiwania i natknęłam się na bloga gdzie znalazłam zarówno inspirację do robienia niezwykłej kartki jak i kwiatów z papieru czerpanego. Właściwie nie jest do kartka a mini album, ale ja z tego zrobiłam kartkę. Podaję adres bloga, z którego zaczerpnęłam pomysł.

Po odnalezieniu odpowiedniej inspiracji, rozpoczęłam poszukiwania materiałów. Znalazłam farbę akrylową w kolorze szmaragdu, dzięki której zrobiłam przepiękne kwiaty.

A oto zdjęcia.

Farba akrylowa szmaragdowa

firmy AMSTERDAM (615) 20 ml

Farba akrylowa szmaragdowa
firmy graArt (H-067) 100 ml

Na powyższych zdjęciach widać jak różnią się odcieniem i w rzeczywistości jest tak samo. Skorzystałam z obydwu.

Wycięte płatki z papieru czerpanego.

Pomalowane już płatki.

Po zmoczeniu, zgięte i suszące się płatki.

A tu już uformowane kwiatki.
Na tym zdjęciu widać różnicę w odcieniu farby.

Na blogu, który wcześniej wskazałam autorka pomysłu na mini album korzysta z bazy z beermaty. Do zrobienia swojej kartki skorzystałam ze sztywnego papieru w białym kolorze. Wykorzystałam również trzy kartki w kolorze czarnym i dwie w kolorze szarym (na zdjęciu tego nie widać, ale są to kartki wizytówkowe z tłoczeniem) oraz dwie białe, sztywne kartki A4 z brokatem na przód i dwie białe kartki A4 z bloku technicznego do środka.

Zdjęcie przedstawia przycięte kartki.

Jest to jedna z wielu prób ułożenia kwiatów

i zdjęcia.

Na tym zdjęciu druga strona kartki - albumu

z innym zdjęciem pod sercem.

Jest to łącznik dwóch kart przedstawionych  na powyższym zdjęciu.

W środku łącznika wkleiłam paski z czarnego papieru.

Ażurowe serca wykonane z papieru., których szukałam bardzo długo.

Po prawej z wyciętym środkiem.

Największy problem miałam z wycięciem zdjęcia pod ażurową serwetkę. Długo myślałam nad tym jak to najlepiej zrobić. W końcu wpadłam na pomysł, że odrysuję serce podobnej wielkości na kartce papieru i przyłożę do zdjęcia. W ten sposób uzyskałam zamierzony efekt, który przedstawiam poniżej.

Serce dzięki, któremu wycięłam

odpowiednie elementy ze zdjęcia.

Przód kartki, z boku wystaje wstążka,

którą związałam kartkę.

Tył kartki.

Kompletna kartka z przyczepionymi elementami.

A tu środek z życzeniami.

Do środka wkleiłam również paski z czegoś na wzór kalki

ze wzorem serc z firmy HEYDA.

I to tyle jeśli chodzi o październik. Pozdrawiam serdecznie.